Szukasz nowej drogi rozwoju? W takim razie mamy coś, co powinno Cię zainteresować. Spróbuj swojej przygody jako operator drona i zacznij uczyć się sterować latającymi konstrukcjami.
W teorii wydaje się to mało skomplikowane zadanie, lecz w praktyce opanowanie lekkiej konstrukcji latającej o wartości kilkuset złotych (lub w wielu przypadku kilku, a nawet kilkunastu tysięcy złotych) nie jest tak proste, jak to wygląda. Jak zatem postawić sobie pierwsze kroki? Drony oferują wiele możliwości, więc zacznijmy od kilku wskazówek, które mogą okazać się przydatne dla amatorów.
Tańsze są lepsze
Większość osób myśli, że im produkt jest droższy, tym jest lepszy i bardziej zaawansowany. Gdy jednak chodzi o drony i rozwój tej technologii, okazuje się, że ta zasada nijak ma się do rzeczywistości. Dlaczego? Ponieważ musisz liczyć się z tym, że nauka opanowania drona i lądowania, będzie o wiele bardziej wymagająca, niż pozornie może się wydawać. Jeśli więc uszkodzisz niechcący sprzęt o wartości między 100-300 złotych nie będzie go tak szkoda, jak w przypadku modelu za 1000-5000 złotych. Jesteś więc w stanie pozwolić sobie na bardziej ryzykowne ruchy, które zaowocują doświadczeniem.
Szukaj konstrukcji z doskonałą stabilizacją
Drony wyposażone są w wysokiej klasy zaawansowane stabilizatory. Ma to ogromne znaczenie dla samych użytkowników, ponieważ jest to idealne wsparcie podczas walki z wiatrem, który dla wielu osób jest najgorszym przeciwnikiem. Biorąc pod uwagę lekką konstrukcję drona i nawet niewielki podmuch, może on pokrzyżować całe nasze plany – zwłaszcza w trakcie realizacji zadań wideo/foto.
Zainwestuj w gadżety i akcesoria
Drony są niezwykle energochłonne. Oznacza to, że jeden akumulator wystarczy na zaledwie 20-30 minut treningu. Warto więc wyposażyć swój zestaw w jak największą ilość baterii, by można było spokojnie ćwiczyć przez ok. 2-3 godziny na sesję. Przydatne mogą okazać się także mocniejsze (a co za tym idzie szybsze) ładowarki oraz lotki.
Wybierz odpowiednie miejsce do nauki
Dronem nie wolno latać wszędzie. Trzeba mieć do tego licencję i pozwolenie, więc nie będziemy przecież już na początku swojej przygody wyrabiać takich dokumentów. Warto więc zabrać swoje drona na łąki lub okoliczne pola. Zalesiony teren również nie należy do najlepszych pomysłów ze względu na ryzyko zawiśnięcia. Warto jednak pamiętać, by było to miejsce z dala od zabudowań. Gdy jednak chcesz poćwiczyć dynamiczne zwroty akcji, warto zrobić to na własnym podwórku, lecz nie oddalając się znacząco od posesji i nie szybując daleko nad nieruchomość.